assset |
Wysłany: Sob 9:35, 19 Cze 2010 Temat postu: |
|
Według mnie interpretacja Pisma Świętego jest tylko jedna poprawna.
Gdy na przykład istnieje choćby jeden werset biblijny zaprzeczający naszej interpretacji ,to już nie jest ona właściwa.
Podam taki przykład.
Wielu ludzi sądzi ,że koniec świata oznacza koniec naszej planety ziemi.
Czyli jest to totalna zagłada naszej planety i wszystkich żyjących na niej ludzi.
Gdyby tak rzeczywiście było ,to jak interpretować poniższe wersety biblijne:
Księga Kaznodziei Salomona 1:4 wg Biblii Warszawskiej:
"Pokolenie odchodzi i pokolenie przychodzi ale ziemia trwa na wieki".
Wyrażnie czytamy tutaj ,że ziemia trwa na wieki,a to oznacza wiecznie.Gdyby ziemia została unicestwiona tych słów by nie było w Biblii.
Ważna jest tutaj wiara w słowo Boże.Bez tej wiary nikt nie pozna prawdy.
Albo te słowa z księgi Przypowieści Salomona:
Przysłów 2:21-22
" Prawi bowiem zamieszkiwać będą ziemię i nienaganni pozostaną na niej;lecz bezbożni zostaną z ziemi wytraceni ,a niewierni z niej wykorzenieni".
Gdyby więc ziemia przestała istnieć ,to te słowa nigdy by się nie spełniły.Bo wraz z zagładą ziemi zginęliby i dobrzy i żli ludzie.A tutaj Bóg w swoim słowie obiecuje ,że ocali dobrych w Jego oczach ludzi.Będą oni zamieszkiwać ziemię.
Jak długo?
W Psalmie 37:29 czytamy ,że wiecznie.
"Sprawiedliwi posiądą ziemię i zamieszkają w niej na wieki".
Zatem Bóg obiecuje dobrym ludziom życie wieczne na ziemi.Ziemia więc nigdy nie zostanie zniszczona.
Taka interpretacja jest zgodna z całą Biblią,ponieważ gdy Bóg stworzył naszą planetę uznał ,że była bardzo dobra.A kto niszczy coś ,co sam stworzył i jest to bardzo dobre? |
|